Jacy amatorzy?! Les Miserables w Śródmiejskim Teatrze Muzycznym | Recenzja z premiery + fotogaleria

Les Miserables Nędznicy Śródmiejski Teatr Muzyczny

Grupa osób, która, dzięki wspólnej pasji, własnymi dłońmi tworzy w pełni profesjonalne musicale niedobiegające jakością od produkcji wielkich scen, nie oczekując jednocześnie od widza zapłaty za bilet. Czy to może się udać? Owszem! Tak właśnie od 10 lat działa Śródmiejski Teatr Muzyczny.


Śródmiejski Teatr Muzyczny działający przy Młodzieżowym Domu Kultury przy Łazienkowskiej w Warszawie został utworzony w 2009 roku i od tego czasu, co rok, własnymi rękoma i z pomocą profesjonalnych aktorów czy wokalistów, przygotowuje dla publiki nowy musicalowy tytuł znany z Broadwayu czy West Endu. Działalność teatru w 2010 roku rozpoczęło Lato Miłości, w międzyczasie zachwycał Jesus Christ Superstar, Grease czy Miss Saigon, aż w tym roku zaprezentowano Les Miserables School Edition w reżyserii Antoniusza Dietziusa.

26 czerwca 2019 roku w Teatrze Studio odbył się pokaz prasowy, na którym media miały okazję zobaczyć kilka fragmentów spektaklu, a także usłyszeć specjalną wersję "Daj mu żyć" (oryg. Bring him home) w wykonaniu dwóch Jean Valijeanów – Jana Marczuka ze Śródmiejskiego Teatru Muzycznego oraz Jakuba Wociala kreującego tę rolę w Teatrze Muzycznym w Łodzi. Odbyła się także krótka rozmowa na temat historii teatru i kolejnych planów na rozwój oraz sposobie jego funkcjonowania w ciągu ostatnich 10 lat. Zdjęcia z konferencji prasowej dostępne są poniżej.

Les Miserables Nędznicy Śródmiejski Teatr Muzyczny

PEŁEN PROFESJONALIZM

Tego samego dnia odbyła się oficjalna premiera Les Miserables School Edition, na którą darmowe wejściówki rozeszły się w zaledwie kilka minut. I stało się to nie bez powodu! Młodzi twórcy zachwycili publikę swoim profesjonalizmem, dojrzałymi głosami, interesującymi interpretacjami poszczególnych scen, efektami specjalnymi i scenografią (wszyscy aktorzy wspólnie tworzyli barykadę na dzień przed oficjalną premierą). Patrząc na spektakl czuło się płynącą ze sceny pasję i radość z możliwości brania udziału w takim przedsięwzięciu. A z perspektywy widza był to pełen, stuprocentowo wykonany musical, nieodbiegający jakością od innych inscenizacji tego tytułu. I na pewno dla wielu mogło być zaskoczeniem, że nie jest to teatr typowo zawodowy, a bardziej hobbystyczny.

Les Miserables Nędznicy Śródmiejski Teatr Muzyczny

Pomimo drobnych problemów z nagłośnieniem czy niefortunnego rozmieszczenia aktorów na scenie (ze swojego miejsca nie widziałam na przykład ostatniej sceny Eponine, ponieważ odbywała się w głębi, a przede mną klęczał zasłaniający ją Javert), zachwytów było co nie miara. Zachwycały błyski i wybuchy, zachwycały sceny zbiorowe, zachwycał filmowy efekt całości (jest to chyba najbardziej zbliżona do filmu inscenizacja teatralna tego tytułu), ale przede wszystkim zachwycały głosy i dojrzałość artystów. Swoje role kreowali w tak realistyczny sposób, jakby urwali się z historii Wiktora Hugo. Jan Marczuk stał się Jeanem, Joanna Jaruga Fantine, Krystyna Zajkowska Eponine, a Justyna Mróz Cosette. Jędrzej Czerwonogrodzki (Javert) oraz Marius (Mateusz Tomaszewski) szczególnie zaskoczyli mnie swoimi wokalami, które niczym nie różniły się od tych, jakie słyszymy na profesjonalnych scenach; biła z nich siła i gotowość do dalszego rozwoju kariery. Mikołaj Kisiel jako Enjolras porywał tłumy, a Marta Rodziejczak i Artur Gancarz, jako Państwo Thenardier, nie wyszli ze swoich dowcipnych i wyróżniających się ról nawet podczas ukłonów i końcowych podziękowań. Te trzy przesiąknięte muzyką, tańcem, aktorstwem i moim wzruszeniem godziny udowodniły, że o tych ludziach jeszcze usłyszymy i zobaczymy ich na wielkich scenach

Les Miserables Nędznicy Śródmiejski Teatr Muzyczny

WYDANIE SPECJALNE I INFORMACJE Z OSTATNIEJ CHWILI

27 czerwca odbył się spektakl jubileuszowy, podczas którego, oprócz standardowej produkcji, zaprezentowano ponownie kilka utworów z Nędzników, a obok młodych artystów wystąpili znamienici wokaliści, którzy kreowali już role w tym musicalu: Edyta Krzemień (Fantine), Kaja Mianowana (Cosette), Danuta Błażejczyk (Madame Thenardier), Jakub Wocial (Jean Valijean), Marcin Wortmann (Marius) i Kamil Dominiak (Enjolreas). Tym samym Śródmiejski udowodnił, że granica między muzycznym teatrem amatorskim a zawodowym nie istnieje.

Przed nami jeszcze sierpniowy set Les Miserables, na który, niestety, wszystkie bilety w ramach podziękowań za wsparcie finansowe realizacji produkcji zostały już rozdane. Za rok natomiast nasze oczy ujrzą Zakonnicę w przebraniu, śledźcie więc fanpage Teatru Śródmiejskiego oraz grupę uMUSICALnieni, by nie przegapić informacji o możliwości zdobycia darmowych wejściówek.
Też kochasz musicale? Dołącz do grupy uMUSICALnieni!